2018 rok był jednym z najbardziej stresujących okresów dla BTS. Był to czas, gdy ich popularność wzrosła na najwyższy poziom od czasu debiutu. Harmonogram, który mieli, pękał w szwach. Żyli w ciągłym kole "album, trasa, album, trasa". Nie posiadali już praktycznie czasu na życie prywatne. To wszystko zaczęło odbijać się na ich psychice. Jednak wkrótce pojawił się następny czynnik, przez który tamten rok stał się jeszcze bardziej trudny - odnowienie kontraktu. Kontrakty większości artystów koreańskich, będących już po debiucie, podpisuje się na 7 lat. Taką też umowę podpisali Bangtani. Tylko że w ich przypadku dzień podjęcia decyzji o odnowieniu, nadszedł po około 5 latach trwania kontraktu. Było to spowodowane tym, że Big Hit Entertainment planowało, by po serii LOVE YOURSELF członkowie BTS pojechali w światową trasę koncertową, podczas której zapełnią stadiony. Ponieważ przy takich przedsięwzięciach trzeba planować harmonogram z kilkuletnim wyprzedzeniem, należało podjąć decyzję, co dalej będzie z grupą. Trzeba przyznać, że członkowie zespołu nie byli pewni, czy chcą odnowić ten kontrakt. Panowała u nich taka atmosfera, iż nikt nie był w stanie powiedzieć "zróbmy to" lub "nie róbmy tego". Każdy z Bangtanów był za to pewien jednej rzeczy: jeżeli chociaż jeden z nich zrezygnuje, reszta zrobi to samo. Złączyli się ze sobą emocjonalnie, byli dla siebie jak rodzina, więc nie wyobrażali sobie, żeby zespół trwał dalej, jeśli choć jedna osoba nie będzie chciała tego wciąż ciągnąć. Tak naprawdę gdyby nie ten kryzys, nie powstałyby albumy LOVE YOURSELF 轉 'TEAR' oraz LOVE YOURSELF 結 'ANSWER'. Można również powiedzieć, że dzięki temu kryzysowi BTS jeszcze bardziej zacieśniło swoją więź emocjonalną. Koniec końców udało im sobie poradzić ze wszystkimi problemami, również dzięki ARMY, i wszyscy Bangtani odnowili kontrakt na następne 7 lat, czyli dłużej niż przy pierwszym kontrakcie, który finalnie trwał tylko 5 lat. To by odnawiać kontrakt na dłużej niż ten pierwszy zdarza się bardzo rzadko, praktycznie w ogóle. Dzięki temu, że BTS poradziło sobie z kryzysem, trwa po dzień dzisiejszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz